Pierwszy raz, w 2004r pojechałem na ten zlot z dwóch powodów:
po pierwsze- był i jest inicjatywą wspierającą i propagującą Polskę Kresową
po drugie- był pierwszą imprezą niekomercyjną, w czasach wielu motocyklowych spędów pozbawionych jakiejkolwiek idei; wracałem z niego podbudowany i wyciszony.
Dziś widać, jak mocno nie wpisuje się tym w główny nurt krytykujący wszelkimi sposobami te dwie wartości.
A wystarczyło z nich rezygnować i utrzymać popularność.
W niektórych środowiskach nie ma ceny dla pewnych wartości w tym tradycji.
To jedyny powód, dla którego Węgrzyn przesunął Radosne Rozpoczęcie Sezonu Motocyklowego im Księdza Jastrzębiec Peszkowskiego o tydzień.
A konsekwencje? Są i będą dla każdego jego uczestnika.
Odpowiadając tym, co pisali:
-przeglądałem stare plakaty, zaproszenia na Zlot Gwiaździsty im Peszkowskiego i patronat Trwam i RM jest jest od zawsze. Swoją drogą, te plakaty to ciekawa lektura..
- nie spotkałem się nigdy z określeniem tego zlotu "Pielgrzymka Katolików"
Pielgrzymka Motocyklistów- tak; znam nie wierzących motocyklistów, uczestników tego zlotu a wspierających od dawna jego idee
-apel organizatora " jeśli słowa Bóg, Honor i Ojczyzna dla Ciebie nic nie znaczą - ten zlot nie jest dla Ciebie" pojawił się po pierwszych warcholskich zachowaniach na błoniach (picie piwa, strzelanie w wydechy...)
a nie podkreślania swojej wyłączności dla tych haseł.
-ze święcenia motocykli na błoniach zrezygnowano po tym, jak wielu motocyklistów chcąc uniknąć dla wygody wyjazdowego korka ruszało tuż przed zakończeniem mszy skutecznie blokując alejki i przejazd ruska z koszem z księdzem
-moja prośba o ograniczenie zbędnych śmieci w wątku nie jest żadnym zamordyzmem. Wspomniane forum motocykli z biało niebieską szachownicą i wolność wypowiedzi w podobnym wątku w większości ograniczała się do linków z księdzem pedofilem, zbieranej tacy, pieniactwu Węgrzyna i informacji gdzie kto wtedy pojedzie. Sama esencja
Czas napisać o realiach;
Ja będę na Przeprośnej Górce od 16.30.
Przygotuję drewno na ognisko itp.
Jeśli nie będzie innej propozycji wspólnego spędzenia czasu, od 18.00będę w sali o.Kordeckiego na wspominkowym spotkaniu. To już dziesiąty Zlot Częstochowski.
O 21.00 Apel Jasnogórski i po nim wrócę na Przeprośną Górkę, rozstawię namiot i posiedzę przy ognisku.
Miło będzie spotkać kogoś z Was.
Myślę też, żeby spotkać się w niedzielę, przed ruszeniem na błonia, u wylotu drugiej drogi prowadzącej na PG.
http://www.sanktuarium.opw.pl/nowa/pl,mapa-dojazdu.html
Pogoda zachęca

. Życzę przyjemnej drogi i do zobaczenia.