Ja tam swoje przerobiłem pewnie można by lepiej ,ale spełniają swoją rolę.
Może uda mi się dzisiaj zrobić fotki to jutro wrzucę.
W każdym razie do zdjęcia osłony silnika nie trzeba demontować gmoli.
W górnym mocowaniu zlikwidowałem płaskowniki,które zastąpiłem rurką w kształcie litery u z montażem do ramy.
Przyspawałem do gmoli dodatkowe mocowanie na wysokości punktu gdzie przykręcony jest silnik.
Miejsce dotychczasowego montażu pod śruby osłony silnika zlikwidowałem i zastosowałem w celu usztywnienia gmoli płaskownik w kształcie litery u przykręcony do gmoli.
Wiem,że ciężko to sobie wyobrazić,ąle postaram się wkleić zdjęcia to będzie widać.