terenów niby sporo, ale trzeba miec permity na granie w lesie.
Może jakiś poligon stary, tak aby trochę zabudowań (poligonowych) było.
Widzę, że grono chętnych się rozrasta. Proponuję okolice Jury chyba, że coś lepszego jest i będzie można tam sobie ustrzelić innego czarnucha