Noooo ja myślałem, że w piątek był ogień i w sobotę już się wszyscy porozjeżdżali to będzie kameralnie i spokojnie

a to w sobotę faza życia (któraś z kolei tam

). Pogubieni po lochach. Ci którzy spierniczyli w sobotę maaaają czego żałować
Masz Anka jakieś foty z imprezy? Jakieś flesze przez półprzymknięte oczy to pamiętam