Mam zamontowaną zapalniczkę ale niestety jak się jedzie jest ona bezużyteczna gdyż przepala bezpieczniki w tym co się podłączy... Jak jest wyłączony silnik wszystko jest ok a po uruchomieniu silnika przepala bezpiecznik... Domyślam się, że problem jest w tym, że jest za duże napięcie przy włączonym silniku. Jest jakaś opcja żeby ,,ustabilizować'' napięcie w gniazdku zapalniczki

? Na pewno jest ;-) tylko jak to zrobić?