Byliśmy w trójkę na tygodniowej majowej objazdówce. Każdy wyposażony w SUPER Larka i wszystkie Larki zaczęły świrować..... nie łapały satelit, albo baterie zdychały.
Po wyjęciu i włożeniu baterii sygnał satelit wracał na jakiś czas do normy.
Mam wrażenie, że to taka sugestia, aby go już wywalić i kupić coś nowego z "G" na początku.