http://www.bocki.org/index.php?optio...=99&Itemid=108
tu sobie poczytaj o sąsiednich Boćkach. Jak się nie dało współpracować z sowietami to dobry był i niemiec
wedle zasady:wróg mojego wroga jest moim przyjacielem

jak inaczej można to ująć?
Dodam, że dzieki "uprzejmości" tych dwóch panów, zginał z rak niemców Stefan Tyszkiewicz- styj mojej babci, dziadek Grześka Tyszkiewicza- Tośka.
Babcia została sama z 6 dzieci. Najmłodsze bliźnięta były noworodkami. Zabudowania wszystkie spalono. Kobieta mieszkała w rowie.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.
rolnik-kaskader
RD 07A '96
na starym forum w szóstej linijce