Mnie tez praca zalatwila,tak,ze juz trzecie podejscie do wyjazdu do Polski robie i tym razem nie ma zmiluj sie

.Nicek,ja jesli juz to moze w sierpniu bede do wyrwania.nie mam z kim psiaka zostawic,wiec pracuje i wracam do domu,potem znowu pracuje i znowu wracam do domu

.Moze w sieprniu rodzina mnie zrozumie,ze chce gdzies pojechac i zaadoptuje moja mala,chociaz na kilka dni