Panowie, zastosowałem się do wszystkich ww. wskazówek, a finał jest taki: ślimak wymyty - jego stalowy element kręci się przy dmuchnięciu powietrzem, teflon nowy, nowe 2 podkładki made by honda, linka wymieniona i nasmarowana - wszystko nasmarowane "lekkim" smarem, goleń nie dociskany do obudowy ślimaka - wszystko chodzi lekuchno jak ta lala i zonk......licznik tak jakby lekko tryka, a wskazówka nie chodzi płynnie tylko jakby podskakuje...(linka dokręcona do końca), pancerz cały, nie pozaginany....macie pojęcie ocokaman

?