Cytat:
Napisał elutka
Taki jeden góral, co wyjechał bez słowa pożegnania, ma u mnie przechlapane
|
Na swoje usprawiedliwienie mam sraczkę dnia poprzedniego + wymioty spowodowane na pewno nie "Łychą" z Colą (podejrzewam surówki w dużych wiadrach...)
Rano porwał mnie kolega Jurek, który wyprowadził mnie na dwupasmówe do domu i przed tym poczęstował miętą na zjebany żołądek - Dziękuję!
Miło było zobaczyć wasze gęby. A jak Tom przypieprzył nutami to łezka sama w oku się zakręciła!
Dla organizatorów serdeczne dzięki 