Byłem samochodem - zapytali tylko czy ja jestem właścicielem, sprawdzili to w dowodzie i stwierdzili, że jak wjeżdża właściciel, to kaucji nie ma. Za to była strachowka za 53 USD i opłata graniczna 30 manatów. Poza tym zero problemów wszyscy po angielsku nawijają lepiej lub gorzej, a starsi też po rusku. Wize załatwiałem w Batumi i dostałem w 24h turystyczną na 30 dni. Koszt chyba 75 lari od osoby był. Xerox i Fotograf są za rogiem w prawo od konsulatu. Na placu jest otwarte WiFi z Radissona coby umilić czekanie na przyjęcie.
__________________
To nie burza tata, to Pan Bóg jeździ na motorze!
|