Mam w tym rejonie rodzinę (Piława Górna)- "eksploruję" te tereny od 4 lat rokrocznie. Za dzieciaka (jak odwiedzałem rodzinę na wakacje) człek był za głupi, żeby docenić niezwykłość tej okolicy. Teraz staram się to nadrobić. Wrócę na trochę dłużej w sierpniu.
Z jednej strony dość biedne tereny (Wałbrzych, Nowa Ruda), z drugiej - minimum komercji, (względnie) mało turystów, wspaniały, tajemniczy klimat...
|