Byłem, widziałem i kiedyś tam wrócę.
Bardzo sympatycznie i swojsko. Nie zdążyliśmy zsiąść z koni a już było sakramentalne kawa czy herbata

.
Pomysł na miejsce super. Szkoda, że przepisy i władze robią takim inicjatywą pod górkę.
Tak czy siak bardzo kibicuję Markowi w tym co robi.