mygosia my tez sie przecież ścisłe śladu nie trzymaliśmy wiec wszystko zależy jak ma kierownik poukładane przecież jak mam ślad i widzę pole ze zbożem to sie pchać nie będę tylko objadę to jest taka ewolucja śladu. A i bez śladu można oborę zrobić

. Mam zapis naszego śladu wiec taka wersja realna jak faktycznie jechaliśmy to wiele szkody raczej nie zrobi

, mogę podesłać.
PS. zapomniałem podziękować za te " młodzieńczą werwę" - widzę ze można na ciebie liczyć