No nie wiem. Ja już mam opracowane przytroczenie wędek do maszyny. Na Ukrainie też nie byłem, a paszport jeszcze ważny.
A co do ostatnich wpisów odnośnie organizacji: Fajnie jest odsunąć pewnych ludzi od władzy, mieć dostęp do moderowania etc... Tylko potem okazuje się że z takiej czy innej okazji pojawia się sporo pracy, a wtedy już nie jest fajnie. Nie żywiłem specjalnie ciepłych uczuć do poprzednich moderatorów, do obecnych chyba jeszcze mniej. Jednak uważam że coś straciliśmy po ostatnim "przewrocie". Najlepiej widać to czytając ten wątek.
Amen.
__________________
Wielki Protektor
|