Nie będę sie rozwodził ale ze względu na wspólny wyjazd z rychem mam ten sam problem rozdwojenia jaźni : ciało by chciało w kotlinę ale dusze ciągnie do wolności wschodniej. Pomysł zorganizowania zakończenia w okolicach Opola popieram wszystkimi biegami.
wpisuje się na listę z numerem 99 będę z wami myślami.
__________________
Lepiej przeżyć małą przygodę, niż siedziec w domu i czytać o dużej.
|