Misza,jakie sa kary za taka jazde w Niemczech?Ja wczoraj prawie 200km zrobilem po takich lasach,ze w Polsce dlugo by szukac.Nikt tam sie nie zapedza,jakis kamieniolom tylko w okolicy byl i tyle.Nawet nie bylo zadnych zakazow.Jak bardzo sie zdziwilem,jak nagle jechalem kolo galopujacych koni i starych rencistow wysiadajacych z aut.Okazalo sie,ze znalazlem sie mimo woli w Naturschutzgebiet

.Musze sie dowiedziec jak to jest z tymi zakazami i wjezdzaniem w takie miejsca