Cholera jasna...
Wygląda na to że się z Wami nie napiję i nie poujeżdżam Kłodzkich szutrów.
Skomplikowała mi się lekko sytuacja i za cholerę nie dam rady jej pogodzić ze spotkaniem.
Jeśli jest ktoś chętny na moje miejsce to proszę pisać do Matjasa, aby uaktualnił listę.
Pozdrawiam,
Borys.
|