Zacznij od deflektora na oryginalnej szybie. Deflektor i tak Ci sie przyda, ale moze juz za pierwszym podejsciem bedzie dobrze


Ja sie do oryginalu przyzwyczailem - poczatkowo przeszkadzal mi nawiew na klate ale jak przejechalem 200km w ten sposob to i 170km/h da sie jechac, i wcale nie jest zle*. Dzieki temu tez odkrylem, ze dzialaja mi nawiewy w kasku - bo na rd04 jestem tak zasloniety, ze ni chuchu - prawie nic nie wieje.. a nawiew sie przydaje.
Za to za wysoka szyba z deflektorem jak to juz ktos pisal cisza i spokoj, pelen relaks czyli jazda z otwarta szyba i opuszczona blenda - tylko tak jezdzilem latem, no chyba ze lało
* najbardziej przeszkadza mi wiekszy halas, ale przeciez mozna jezdzic z zatyczkami w uszach..