W imieniu bandy z białego imprezowozu chciałbym podziękować za ogarnięcie, ugoszczenie, i takie tam.
Majtas - jesteś gość.
Cynciu:

Bliźniak: proszę mnie więcej nie opierdzielać. Nerwowy się robię.
Wszystkim innym za wszystko inne.
Muszę kończyć. Mamy jeszcze jedną flaszkę do zrobienia
P.S. Bajrasz: przestań się przejmować, tylko polej