Cieszyłem się, że mam fajne ujęcia z offa do momentu, kiedy przejrzałem materiał. Kamerka była za nisko ustawiona! Fuck! Nie ma lotu koszącego, gdzie pękają szprychy a jeździec przytula się do mchu. Jest Demolka, która leci na jakiejś gałęzi i postanawia sobie odpocząć. Reszta ujęć strasznie mnie wkurza- widać, że jest szybko i mocno ale obraz się kończy 3-4 metry za błotnikiem. Przepraszam wszystkich, którzy liczyli na ten materiał, obiecuję, że następnym razem taka wtopa się nie powtórzy.
A sam zlot... coż- jeśli o spaniu w namiocie mówi się, że jest dla hardkorowców to może i całość ktoś określi niezłą tszodą (nawiązując, np do picia zimnego piwa o tej porze roku). Wszystko zależy od perspektywy. Ja inaczej wyobrażam sobie tszode
Tylko jednego naprawdę nie mogłem zdzierżyć- disco polo. Coś takiego nie powinno tam w ogóle zabrzmieć.
Ramonez- dzięki za dobre towarzystwo w offowej drodze powrotnej. Fajnie widzieć ogień w szopie
Zaczekaj- ćwicz kondycję, bo następnym razem nie odpuszczamy