Cytat:
Napisał step
Jak zwykle świetna relacja. Zazdroszczę wycieczki "autobusem" 
|
Załadować na "autobus" było prosto bo sporo ludzi. Ale jak dopłynęliśmy ludzie się rozeszli i zostało tylko dwóch gości wątłej postury plus ja i Mikelos to nie robi się za fajnie.W dodatku jeszcze jak "ktoś" zamiast asekurować i pomagać w wypakowywaniu swojej Afryki siedzi na brzegu i napiernicza zdjęcia informując mnie w późniejszym czasie, że jak na to patrzył to zastawiał się co by to było jak by ten motor wpieprzył się do wody. Dopiero moja usilna perswazja natchnęła "kogoś" by pomógł.
Choć faktycznie przeżycia nie zapomniane.