Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.10.2013, 10:36   #3
jochen
Kierowca bombowca
 
jochen's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,565
Motocykl: RD07a
jochen jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 18 godz 13 min 45 s
Domyślnie

Pewnie Ci szlag trafia akumulator, to się często dzieje nagle. Mój zdechł pod koniec sierpnia - najpierw Afra odpaliła od razu, po przejechaniu 100 km tankowanie i znów zero problemu, potem godzinna pogaducha ze znajomymi i dupa! Na pych odpaliła z dwójki, ale jak włączyłem światła to znowu zdechła. I to był koniec. Awaryjnie przeszczepiłem mały aku z hondy VF250F, dojechałem gdzie chciałem i kupiłem nowy. I jest gitara.
Zmień akumulator i wszystko wróci do normy.
__________________
AT RD07A, '98, HRC
jochen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem