Obecnie ujeżdżam Yamaszkę TT600R, niestety na ostatnim zakończeniu w Białej zrobiłem skok w bok jadąc na czyimś KTM i już nie kocham swojej teteerki

I sam teraz nie wiem co dalej...ogólnie kryteria jakie mam pewnie będą przeczyć same sobie i taki motek nie będzie istniał....ale:
Moto ma być lżejsze od poprzednika, ttr wcale nie waży 130 kilo....! mam wersję R czyli najbardziej odchudzoną i brief pokazuje 146kg, interwały przeglądowe choć trochę zbliżone jeśli chodzi o olej czy zawory, ma mieć możliwość dorobienia jakiegoś stelaża pod rogal, chcę taką wyprawówkę off tyle,że leżejszą od poprzednika,młodszą i do kopki magiczny guzik by się nadał....
I co istnieje takie cóś

wyznawcy innych marek jeżeli maja wiedzę popartą użytkowaniem też proszeni do tablicy.