Na Torch bywam, czy raczej bywałem. Nie interesują mnie czołówki najbardziejzajebiste, do podróży wybieram sprawdzone. Spierdolone Masserati jest gorsze niż rower. Zrozum że czołówka ma świecić i mam o niej zapomnieć. Stara XP taka jest i gdybym znalazł coś bardziej niezawodnego to bym to miał. Światło to dla mnie podstawa. Sam wiesz że można bardzo prosto podrasować każde gówno pakując np Cree XP-G, ale nie podrasujesz niezawodności

Redrobo to nie legenda, ja jestem do bólu przezorny, dlatego pewnie nudny, ale zawsze wracam! Petzla używam od ok 9 lat i moi znajomi również - nie spierdolił się żaden.