Jak zdecydowalem sie na LC4, tez sporo ludzi opowiadalo ze szarpie, wibruje, ze klei sprzeglo, ze nie nadaje sie do miasta itd itp. ... No i codziennie z usmiechnieta geba dojezdzam do pracy, juz nawet nie zdejmuje kostek, bo prosto z miasta zjezdzam w teren i jest caly czas usmiech.
I po sezonie uzywania KTM twierdze ze jest spokojny, latwy w prowadzeniu, wybaczajacy bledy, bardzo szybki, zwinny i potulny. Moze troche halasuje, ale niech to - fajny jest.
Ostatnio edytowane przez redrobo : 07.11.2013 o 13:54
|