a ja jeszcze bardziej stjuninguje moja pompe.w przewod elektryczny pompy wepne zlaczki,zebym w czasie odlaczania pompy gdy sie znowu zepsuje


,nie musial podnosic zbiornika paliwa,zeby wypiac wtyczke z gniazda i klac na przejezdzajacych obok.szast prast,pompa padla,plytka sie sfajczyla,podcisnieniowka juz pyka i myku jedzie dalej,a wszystko to w niecale 5 min