Zalanie syntetykiem tylko poprawia. Ale jak silnik padaka (bo jezdził na kiepskim oleju lub po prostu jest po duzym przebiegu) to syntetyk silnika nie uratuje. Mit o rozszczelnianiu silnika powstał wtedy kiedy silniki jezdziły na kiepskich olejach i kiedy ktoś zalał dobry olej (który czesto ma duzo środków myjacych) to wypłukiwał syf, który był nagromadzony. Ten syf robił demolke. Teraz kiedy nawet oleje mineralne maja duzo środków myjących po zalaniu syntetyka nic nie zostanie wypłukane, nic się nie rozszczelni. Poprawia się tylko smarowanie w niskich temperaturach, żywotność i stabilność temperaturowa oleju. Czyli tylko na plus dla silnika.
Ostatnio edytowane przez Skydiverek : 09.01.2014 o 18:33
|