ja znalazłam w drodze do Ciebie kawałek kory i włożyłam między rurę a boczek... [dociśnięte bagażem] i przejechał ze mną do Londynu i z powrotem odrobinę jedynie się czerniąc

Nawet nie musiałam go mocować. Trzymał się dzielnie. Może czas na profesjonalniejsze podejście do sprawy...