Moja połowa ma wrażliwe jelita i nic jej nie byli. Zasada nasza zawsze na wyjazdach do "obcej flory" jest taka sama. Butelkowana woda ale z zagoliwanym korkiem (w Kmbodzy sprzedawali zalewane z kranu), do mycia zembow tez, nie jemy zazwyczaj sałaty i pomidorów, podczas prysznica nie pijemy wody (niektórzy to lubią), no i lufa po każdym posiłku

PS W Egipcie polecam wodę neske. Aha Stoperan to raczej tylko do zatkania tyłka sie nadaje. Weź coś na receptę (Mirmil to guru leków

).