Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.01.2014, 21:12   #37
MOTOMYSZA
 
MOTOMYSZA's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: B Y D G O S Z C Z
Posty: 604
Motocykl: KTM ADV 990 "S"
MOTOMYSZA jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 21 godz 42 min 48 s
Domyślnie

Nie chcę być stronniczy(bo ma 990ADV"S"właśnie), ale trochę racji w tym jest przy czym się EX upiera.
Kumpel Marcinek z którym baaaardzo często jeżdżę ma GS'a800 właśnie od dwóch lat.
Wcześniej jeździł piękną Afrą RD03 (stoi w Touratechu w Bielsku, malowana w Gauloises'a), to on zaraził mnie enduro i nauczył jeździć po piochu i to on właśnie jest na etapie rozmyślania jakie zawieszenie wstawić lub jakie cartridge zainstalować do BMW!!! Bo sam zauważa, że już mu brakuje. Więc coś w tym jest.
A ja? Cóż... Mając około roku już swojego KTM ADV, pożyczyłem od Marcina jego BMW.
I zapier...niczałem jak KTM'em. Ale na dołkach i dziurach w lesie jak wpadłem tą beemką i dobiłem kilka razy tył, to myślałem że nie będzie czego zbierać. I owszem nic się nie rozleciało, nic nie pogięło, ale w KACIE bym po tym przeleciał i nawet nie pomyślał, czy da radę, czy aby nie dobije.
A felgi w BMW...cóż... Ja w Kacie też felgi już prostowałem, więc nie ma rzeczy niezniszczalnych .
Tak jak piszecie, każdy sprzęt ma swoje wady i zalety. I właśnie po to jest Forum, aby o tych wadach i zaletach się dowiedzieć.
Więc podstawowym pytaniem jest, czego od tego motocykla oczekujesz? Jeśli ma być oszczędny, to wybierz BMW, jeśli ma mieć zajebiaszcze zawiasy bo naparzasz w terenie to KTM,... itd, itp.
Ja po dwóch latach posiadania KTM'a wiem jedno- nie zamieniłbym go na żadnego innego!!!! Chyba, że na nowszego KTM ADV 990"S".
Ale wtedy to by mi było szkoda go ciorać w terenie, bo taki ładny by był i lśniący.

POZDRO ... i bez spinki Panowie

Ostatnio edytowane przez MOTOMYSZA : 15.01.2014 o 21:21
MOTOMYSZA jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem