No i wygląda na to, że bedziemy mieli powtórkę.
Motory już dograłem. Tym razem pojedziemy na 500 ccm.
Bilety tanieją, rupie tanieją, nic tylko jechać.
Zostało mi najtrudniejsze czyli dogadanie się z drugą połową

i zamówienie takiej pogody jak ostatnio.
Pasuje gdzieś załatwić Go Pro lub coś w ten deseń.