Reasumując...sugerujecie Pany że mam wtopić następne 7 stówek w nowy wałek,co da mi całkowity koszt części min 4 klocki plus robocizna: cylindry,głowica i dalej mam motóra za 7 klocków.
A może lepiej za jakieś 50-70 tkm zaspawać zębatkę
Jak chcesz spawać zębatkę do praktycznie nowego silnika, to po jakiego grzyba wpakowałeś tyle kasy w niego ? Trzeba było zmienić same pierścienie i zrobić tylko głowice. Lać gęsty olej 15W-40 albo 20W-50 do tego szuwaks typu militec i wtedy można spawać zębatkę. Przekulałbyś tak 3 sezony, a potem opchnął dziada, albo zrobił remont tak jak należy z nowym wałkiem.
|