Wątek: Honda XL 600 LM
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.02.2014, 21:23   #97
Jaszczur


Zarejestrowany: Feb 2011
Posty: 25
Motocykl: RD03
Jaszczur jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 2 godz 10 min 54 s
Domyślnie

Dzięki

Cylinder zostaje bez szlifu - 3 setki odchyłki, biorę tłok nominał selekcja B - 96,96 czyli luz max zostanie 7 setek. Pasuje, a oryginalnie utwardzona tuleja hondy nie do podrobienia.. Po szlifie w czasie docierania cylek zgubiłby 2 setki z środka i byłoby to samo Wiec zostaje.

Korba oryginalna HOnda zostaje, sprzęgło (oryginał honda) ma wartości nominalne - zostaje. Łańcuszka nierządu nawet nie mierzyłem - wylatuje na rzecz DID.

Jutro klamoty na miejscu, zobaczymy czy głowica będzie OK.. To najsłabszy punkt.. Swoją drogą ciekawe co zaciągnął.. Muszę dokładnie przejrzeć gaźniki

aaaa ma ktoś jakiś lakier do silników? kominkowe do 600 stopni to przesada, pozatym nie ma koloru.. Wystarczy pewnie lakier na 160 stopni. Pytanie jak wyjdzie takie malowanie, zmatowie lakier papierem wodnym i spróbuje prysnąć silnik

Pozdrawiam!

Ostatnio edytowane przez Jaszczur : 12.02.2014 o 13:54
Jaszczur jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem