Telefon z Chin Discovery.
Kupiłem go od gościa na allegro, Kurczakos czy jakoś tak, telefon zgodnie z opisem - odporny.
Grałem nim w nogę na budowie (to nie pomyłka, w nogę), zatopiłem w beczce z woda na godzinę, chodzi nadal.
Jest na dwie SIM, ma WiFi i inne pierdoły, navi brak, ale nie do tego ma być.
Generalnie polecam!
|