Natomiast z przejazdem SL-HU-RO to ja wam powiem jak jest. Jedziesz jedziesz jedziesz i nagle napisy zmieniają się z takich słowackich na węgierskie a potem nagle drogi się pogarszają i na stacji się dowiadujesz że jesteś na rumunii.
Nie ma granic, prujesz i się nie przejmujesz.
Zieloną kartę można teoretycznie, ale wcale nie trzeba. Międzynarodowe prawko nie jest potrzebne wogóle.
__________________
------------------------------------------------------
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
------------------------------------------------------
|