"Fajna robota. Gratuluję. Moja rada to żebyś jednak nie zapuszczał się tym w ciężki teren. Chodzi o masę. Niech ten napęd na wózek Cię nie zwiedzie. Tak z ciekawości- ta przeróbka dyfra z wyjściem na wózek to samodziełka czy jakaś adaptacja czy gotowiec? Masz może jakiś patent na elektryczny wsteczny do K100?"
Wyjście z dyfra to samoróbka, zwykła tuleja rozprężna ze standardowym pierścieniem rozprężającym w środku.
Też przewiduje wsteczny elektryczny. To będzie analogiczny napęd jak w przyczepach kempingowych, czyli radełkowana rolka, napędzana przez przekładnie ślimakową silnikiem elektrycznym (rozrusznik 0,65kW), zamocowana mimośrodowo na wahaczu wózka i docikana do koła(opony).
Na ciężki teren przewidziana jest wyciągarka