No, to jest pierwsza blizna. Ale rycerz bez blizn to pipka.
Mechanizm szyby jest maksymalnie tandetny. Powiem tak - uważajcie przy regulacji. Ten "zawias" na którym chodzi szyba jest przytrzymywany w jednej pozycji plastikową śrubką. PLASTIKową. Powiem tak - nie ma już śrubki. Pękła ponieważ troszkę za mocno dokręciłem, natomiast wcale nie uważam aby było mocno. Moim zamiarem było wyeliminowanie luzu no i mam za swoje.
Trzeba będzie przerobić to trochę i dać tam troszkę mocniejsze śruby. Na szczęście średnica dość standardowa więc powinno dać się to czymś zastąpić. Sam gwint jest zdaje się aluminowy, więc wypadałoby dać tam do środka troszku jakiegoś smaru i wkręcić coś albo plastikowego albo aluminiowego. Jeśli ktoś będzie miał taką przygodę jak ja - raczej nie zwykłe stalowe śruby, bo będzie po gwintach.
Przy okazji przy inspekcji - w okolicach zawiasu, po ich zdemontowaniu, wokół gwintu tyci pajączki na lakierze. Też tak macie?.
__________________
------------------------------------------------------
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
------------------------------------------------------
|