Cytat:
Napisał szarik
Czołem , jako mieszkaniec wiochy ktora lezy u stóp lasu i jako właściciel dzialek lesnycha także osaba ktora lubi las i jego inwentarz jestem za utrzymaniem wzglednego zakazu jazdy po lesie.
Wzglednego bo :
- wiekszosc mówiąc pojeździć po lesie ma na mysli poryc i "wyryczec" sie do woli (i nie udawać mi tu świętych  )
-co potem ? Ognicho !!! .... puszki , butelki , foliowki itp
-jazda po polach uprawnych (czesto swiezo obsiane wygladaja dla mieszczuchow na "zaorane"  )
Dlaczego nie calkowity zakaz :
-bo gwarantuje ze jadąc leśną drogą (DROGA)w sposób normalny , nikt nas nie bedzie ganial ani przesladowal (pomijam okresy suszy kiedy jest calkowity zakaz wstepu dla wszystkich)
-w lasach istnieje tysiace kilometrów drog laczacych male wioseczki z których korzystaja mieszkancy
Problemu nie da się rozstrzygnąć bo on lezy w nas ludziach :
Las jest w Polsce w większości państwowy czyli niczyj więc mozna w nim robić co sie chce , nie mam zludzen ze zniesienie zakazu wyszlo by "lasowi " i okolicznym "wisniakom" na zdrowie
To jest moja opinia wynikajaca z obserwacji , pozdrawiam 
|
szarik - to najlepsza charakterystyka tego tematu, zazdroszczę doświadczenia. Serio.
Podstawowy problem jest - moimi oczami - nieco inny: drogi leśne i publiczne wiodące
przez lasy są NIEPOOZNACZANE. Nigdy nie wiem, jeśli tylko nie ma szlabanu, jaki charakter
ma droga przez las i jadę z duszą na ramieniu, że mnie ,,byle łajza z kontroli weźmie za tyłek''.
Ale ten bałagan jest na rękę lokalnym ,,szeryfom'' z Straży Leśnej (nie: Służby), bo swoim
odpuszczają, a ,,statystyki wtargnięć'' zbijają na ,,obcych'' (np. przypadek quadów w Szczyrku
2 lata temu). Często 2 takie same drogi, bliskie i równoległe mają różne statusy, a nie sposób
ich odróżnić, przecież nikt nie wozi z sobą całego Geoportalu
EDIT: nawet na mapach z podanych wyżej linków do Geoportalu drogi legalne przez las NIE SĄ wyróżnione.