Dwa czy trzy sezony mój były trampek stał od marca do października pod plandeką pod chmurką. Był to HELD 9010. Gruby raczej stacjonarny zewnętrzny pokrowiec. Był na tyle skuteczny, że po miesiącu nieużywania trampka (stał pod plandeką) nawet tarcze hamulcowe nie naszły rdzą (w zasadzie ani grama rdzy na nich nie było)
|