Witam,
Przymierzam się coby nabyć drogą kupna obuwie na moto. Chodzą mi po głowie Daytona Spirit...ale jednak 1000zł to ciężki wydatek dla mnie w tym momencie.
Bawię się też trochę w ASG i miałem w planach kupować jakieś buciory do latania po lesie etc...
Zastanawiam się, czy np. zamiast zwykłych buciorów do latania po lecie, nie udałoby się znaleźć jakiegoś złotego środka. Zapłacić ok. 500-600zł za porządne, wysokie wzmocnione taktyki, które sprawdziłyby się i tu i tu, jak afryka...takie które byłyby do wszystkiego, ale nie do niczego ;]
Stąd pytanie: Czy taki pomysł sobie wybić z głowy? Dozbierać kasiory na dedykowane obuwie motocyklowe? Za i przeciw takiego rozwiązania ewentualnie...
Dopowiem, że na afryce-> 70% asfalt, 30% szuterki, polne drogi. Raczej bez true off'a (przynajmniej narazie

)