Osobiście poznałem na ubiegłorocznym IZIzlocie. Przegadaliśmy z godzinkę, może trochę więcej. Liczyłem na to, że w tym roku jak przyjadę na wydrę znowu pogadamy. Nie mogę zrobić forum na czarno, jestem po spotkaniu z sąsiadami, boję się, że zepsuję więcej niż zwykle

Kurwa mać, dlaczego! Strasznie pozytywna postać i do tego jeździ BMW. Orzep, do zobaczenia! Jakkolwiek to miernie brzmi kondolencje dla Najbliższych.... Orzep, Ty cyckowata cholero, do zobaczenia....