PS. Co do pani Ewy, to doskonały przykład, że swój swojego prędzej czy później spotka, bo świat dzisiejszych Kresów jest coraz mniejszy, choć paradoksalnie- do odkrycia coraz więcej.
Kolejny raz dziękuję Ci za pokazanie tych wszystkich miejsc, które bez Twojego słowa byłyby kolejnym niewiele znaczącym bunkrem, ruiną, starą chałupą, zarośniętą kupką ziemi, zmurszałym krzyżem, powalonym drzewem, legendą czy nazwiskiem jednym z setek tysięcy.
TE Kresy miały Twoją twarz.
IMG_7118.jpg
IMG_7122.jpg
IMG_7195.jpg
IMG_7221.jpg