Schneider życzę Ci, żebyś w każdej sytuacji został taki "ą,ę" zajadając bułkę przez bibułkę przy kupie żelastwa, który zwiesz swoim motocyklem.
Michał trzymam kciuki i mam nadzieję, że policja dotrze po nitce do kłębka czyt. Twojej AT. Nie zapomnę momentu kiedy wracaliśmy z Borsy autem w stronę PL i przeglądając zdjęcia w aparacie czułem jakbym razem z afri stracił cząstkę siebie, setki wspomnień... a przecież jeszcze kilka godzin temu dotarła ze mną do szczytu Farcaul... zrobiło mi się po prostu przykro, że jej już nie ma...dziwne uczucie tym bardziej, że dla innych nie była ideałem i często słyszałem, że jest mocno zmęczona, jednak taka właśnie mi się podobała...traf chciał, że to moja się odnalazła, a przecież mogło być zupełnie odwrotnie...
Michał trzymaj się!
|