Dobrze że Śluza przejął inicjatywę, bo ich dwa dni były ciekawsze niż nasze
- Chłopaki, wstawajcie już piąta rano

, jedziemy na Farcau.
- .................. @#$@#$@#$@!!@
- No dawajcie jedziemy
- ..... HRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrr
....
O 9 przy śniadanku.
- Coś robimy?
- Na razie trzeźwiejemy
O 11 przy drugim śniadanku
- Coś robimy?
- ... można by się zacząć gdzieś zbierać
- A chce wam się?
- ........
- to czekamy na natchnienie.