A widzisz. A od nas juz na pierwszym poscie jeszcze na Karakorum wolali, a na granicy kirgiskiej jak juz nie mieli sie do czego dojebac, zażądali okazania strachowki. Poza tym to ok 10 bagsow bylo, wiec dało sie przezyc
Sent from my RM-941_eu_poland_247 using Tapatalk