Jak zawsze po takich imprezach chodzę otumaniony po domu,pomału łapiąc kontakt z rzeczywistością ,ale jutro będę już wśród żywych.
Dzięki zacni gospodarze za gościnę,z roku na rok coraz lepiej ,nocy nie starcza na imprezę strach pomyśleć co będzie za 10lat
|