Podróżuje od lat backpackersko więc nie mam miejscówek z tzw. komfortem. Niestety nie dam rady "na szybko" (jestem w chuj nieterminowy). Mam jednak kilka miejscówek tanich (5-8 $) w Etiopii, w Kambodży i Laosie (7-10$), Malezji (15-20$, łącznie z wyspami); Birmie (15-25$), Tajlandia (to akurat nie problem)... Z Europy - śpię głównie w puszce więc mam: Wenecja(konkretnie camping naprzeciw Lidla - nie pamiętam ile E), Szwecja - droga do Sundsvallu (to też nie wyczyn

), resztę Europy robię po hostelach (poza centrum) i tanich spelunach (w Londynie np. przy Victoria Station jest tani Hotel prowadzony przez Hindusów - ale śpisz z widokiem na podmurówkę

. Tylko w Luksemburgu, Norwegii i Berlinie nie znalazłem nic taniego - ale tam znalazłem przyjaciół

.
Obecnie szukam tanich miejsc na Kubie i w Kolumbii (okolice Cartageny lub innych lotnisk z kuby)
Czy w tym wątku mamy umieszczać też miejsca do spania np. na lotniskach czy dworcach

Są strony dla plecakowców co opisują bezpieczne miejsca do spania w takich miejscach - wiec chyba nie ma sensu...