
Podziwiam zawsze plecaczki w takich przypadkach i zastanawiam się co One widzą takiego w nas, że chcą z nami jeździć w upale, deszczu. Zmęczone, nie często znudzone monotonną jazdą i kiedy zsiadają, pierwszą czynnością jest spojrzenie do lusterka czy przypadkiem fryzura na miejscu

. Chyba jesteśmy " zajebiści ", a Nasze Kobiety chyba zazdrosne

. Brawo i szacun.