Fajna relacja. Dawaj dalej. Cieszy mnie, że to coś innego z Bałkanów niż oklepane Durmitor, most na Tarze czy inne Theth.
Jak widać i w Serbii jest sporo ładnych miejsc wartych odwiedzenia. Podziwiam Was jak dokładnie przygotowujecie się do wyjazdu zbierając wcześniej informacje o miejscach wartych odwiedzenia. Będę miał trochę pytań jeżeli można i jedno sprostowanie.
Cytat:
Napisał Głazio
Koniec drogi asfaltowej, gdzie zauważamy strażników parku. Pytamy o drogę. Po chwili zastanowienia odpowiadają, że droga jest przejezdna, można nią jechać ale nie wiedzieli jak ją objaśnić. Ja również jej nie pokażę ponieważ nie ma jej na mapach google. Po chwili tłumaczą a my kodujemy w pamięci.
Przecinamy przez sam środek PN Tara.
Objeżdżamy Jezioro Zaovine i dojeżdżamy do miejscowości Kotroman i przekraczamy granice z BiH.
|
Ale na mapce drogi jakieś są.

Możesz proszę opisać, którą drogą jechaliście?
Park Tara.JPG
Cytat:
Napisał Głazio
Teraz będziemy poszukiwać Kanionu Uvac nie znając dokładnej lokalizacji.
Jasenovo-Kokin Brod-objeżdżamy Zlatarsko Jezero o szmaragdowym kolorze.
W poszukiwaniu kanionu dojeżdżamy do Priboj-Uvac dobijając do przejścia granicznego-wracamy!
Z informacji zebranych od tubylców okazało się, że prawdopodobnie jechaliśmy kanionem lub tuż obok niego. Nie znaleźliśmy dokładnej lokalizacji tego miejsca.
|
Wywiało Was za bardzo na zachód. Jadąc od Kokin Brod trzeba jechać na Nova Varos i po wyjeździe z lasu tuż przed skrzyżowaniem na górce, gdzie odbija się do centrum miasteczka stoją po prawej stronie drogowskazy: Uvac 10 km, drokowskaz na wioskę Almacici i taka wielka tablica z sępem płowym. Na krzyżówce w lewo i dojeżdżacie na miejsce. Nie byłem tam ale leciałem tą drogą z krzyżówką, od Kokin Brod mnie głód sciskał, wypatrywałem pekary co by burka zakupić i stąd zapamiętałem wzmiankę o Uvac. Dzisiaj sprawdziałem na filmie i się zgadza.